Czy digitalizacja rekrutacji jest sprzymierzeńcem, czy dodatkowym utrudnieniem dla HR-owca i menedżera? Co zrobić, żeby proces online był tak samo efektywny, jak spotkanie twarzą w twarz? Jak zadbać o doświadczenia kandydata, widząc go jedynie przez ekran komputera?
Kategoria: Artykuły z czasopisma
Jeśli w proces dialogu z pracownikami zaangażujemy biznes, a organizacja zrozumie, że to, jak pracownicy postrzegają firmę i jej procesy, nie jest tematem wyłącznie działu HR, ale każdego z menedżerów, wówczas jesteśmy na dobrej drodze do zbudowania zaufania pracowników do badań i kształtowania pozytywnego employee experience.
Jednym z kluczowych zadań w przypadku dużych firm jest odpowiednie zarządzanie ich strukturą: międzynarodowym środowiskiem pracy, siecią sprzedaży i do tego niezwykle szerokim przekrojem stanowisk w organizacji. Każde z tych stanowisk to człowiek, który ma potrzeby, przemyślenia i określony stosunek do wykonywanej pracy. Dodatkowo, kiedy tych pracowników jest (jak w przypadku CCC) ponad 15 tys., łatwo o podejście statystyczne, nie praktyczne. Co jest więc największym wyzwaniem pracodawcy w relacji z pracownikami, które pozwala osiągać tak pożądane zrozumienie i lojalność? Najprościej ująć to w dwóch aspektach: po pierwsze wspólne wartości, po drugie związanie (inaczej wiara i przekonanie) z produktem.
Złość, radość, szczęście, zdziwienie, strach, pogarda, ekscytacja. Każdy z nas zna te emocje. Dlaczego więc biznes tak długo próbował z nimi walczyć? Udawać, że nie mają na niego wpływu? Jak pokazują liczne badania, nie da się odciąć od emocji. A co jest jeszcze ciekawsze – jesteśmy pokoleniem, które bardzo często decyzje zakupowe podejmuje właśnie na podstawie emocji, jakie w nas wzbudza dany produkt czy usługa.
Capgemini to osoby z pokolenia X i Y. To Polacy, ale też obcokrajowcy z najróżniejszych zakątków świata. Niscy, wysocy, poruszający się na wózku inwalidzkim, czy także osoby niewidome i głuche. Osoby wierzące i niewierzące. To specjaliści IT, księgowi, analitycy i językowcy. Osoby o różnych orientacjach seksualnych. Ci, którzy na co dzień pracują z domu, i ci, którzy nie wyobrażają sobie dnia bez porannej kawy w biurze. Są różnorodni i w tej różnorodności widzą siłę.
Definiowanie firmowych wartości to nie lada wyzwanie. Jak przekonali się w Divante, praca nad ich wyłonieniem to nie projekt, ale początek procesu, który pomaga kształtować kulturę organizacyjną firmy. Inicjatywa ta wyszła od ówczesnego CEO i założyciela firmy, Tomka Karwatki. Zależało mu, aby unikalne wartości, które uda nam się wychwycić, a następnie zawrzeć w Culture Booku, nie były tylko hasłami, czy sloganami powtarzanymi przez inne software house’y. Chcieli, żeby było to coś, w co wierzą i z czym identyfikują się ich pracownicy.
Celem employee advocacy jest informowanie, edukowanie i angażowanie przyszłych pracowników, potencjalnych klientów oraz pomoc w przyciąganiu najlepszych talentów do organizacji. Każdy pracownik może wziąć udział w programie poprzez udostępnianie postów społecznościowych z firmy, a nawet omawianie swojej pracy i przedsiębiorstwa podczas wydarzeń networkingowych. To bardzo ważne, ponieważ 52% konsumentów ufa pracownikom firmy bardziej niż samej firmie czy marce, a według innych danych 84% osób ufa rekomendacjom przyjaciół, rodziny, współpracowników, a nie innym formom marketingu.
Wydawałoby się, że takie narzędzie jak intranet jest dzisiaj w każdej organizacji. Przecież żyjemy w takich czasach, że coraz rzadziej widzimy się ze wszystkimi na żywo, coraz trudniej zebrać nam wszystkich pracowników i do nich dotrzeć. Tymczasem jest jeszcze sporo firm, które nie mają wspólnej platformy komunikacyjnej lub nie potrafią zbudować zaangażowania pracowników w jej funkcjonowanie. Jak zatem z sukcesem wdrożyć projekt intranetu i przekonać do niego pracowników?
Podczas konsultacji często słyszymy, że wiele firm opiera wskaźniki osiągania celów z wdrożonych narzędzi do komunikacji wewnętrznej o pomiary znane z pracy redakcyjnej – liczbę aktywnych użytkowników, liczbę wejść, odsłon, komentarzy, „polubień”, czasu spędzonego na portalu komunikacyjnym. W zależności od narzędzi i ich funkcjonalności te parametry będą się od siebie różniły, jednak trend pozostaje podobny. Skupia się na obserwacji zachowań pracowników, np. w intranecie, i przyjęciu za wskaźnik ich aktywności, nazywanej przy tym często zaangażowaniem.
Aplikacje Krytyczne to software house resortu finansów. Ich rozwiązania, dedykowane podatnikom od początkowej fazy projektu, są tworzone z myślą o jak najlepszych doświadczeniach użytkownika końcowego. Tak też jest z ich komunikacją. Tworzą ją z myślą o potencjalnych i aktualnych pracownikach.
Pandemia COVID-19 przyniosła zwiększone zapotrzebowanie na maseczki, środki dezynfekujące oraz... sprawnie działającą komunikację wewnętrzną. Jedne firmy gwałtownie poszukiwały narzędzi do przesyłania informacji między pracodawcą a pracownikami, inne adaptowały posiadane rozwiązania. Wszyscy zastanawiali się, jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jak z pandemicznymi wyzwaniami poradziła sobie firma, której klientami są najwięksi producenci samochodów w Europie i Azji? Jedno jest pewne – nie było łatwo.
Strategia marketingowa determinuje wiele działań firmy. Jest drogowskazem dla managerów, odgrywa kluczową rolę w prowadzeniu biznesu, a jej brak ma negatywny wpływ na rozwój przedsiębiorstwa. Wyniki ogólnopolskiego badania strategii marketingowych w firmach – wpływ strategii marketingowej na biznes, przeprowadzonego przez agencję marketingową BUZZcenter, pokazują jasno jak wygląda to w organizacjach działających na terenie naszego kraju.