Naturalną potrzebą stało się spotkanie całego zespołu. Już wcześniej pojawił się pomysł ogólnofirmowego wyjazdu związanego z 10-leciem Mirumee, jednak z uwagi na pandemię nie udało się go zrealizować. Połączeniem tych dwóch potrzeb okazało się workation – praca zdalna z dowolnego miejsca na świecie, maksymalizacja czasu spędzanego razem, który poświęca się nie tylko na obowiązki zawodowe, lecz także na rekreację.
Założenia
Pomysł na wyjazd wypłynął od naszego CEO i został bardzo entuzjastycznie przyjęty przez resztę zespołu zarządzającego. Pierwszym krokiem do organizacji stało się wyznaczenie osoby odpowiedzialnej za projekt wewnątrz firmy, a także nawiązanie współpracy z pośrednikiem zewnętrznym z branży podróżniczej, który wspomógł nas w obszarach, w których nie mamy ekspertyzy. Wyznaczyliśmy kilka wytycznych, które definiowały docelową lokalizację:
- najwcześniej wyjazd może odbyć się jesienią, więc musi być to miejsce, gdzie w tym czasie jest ciepło i jasno,
- strefa czasowa nie mogła być odległa od polskiej, aby nie powodować komplikacji w pracy z osobami, które nie zdecydowały się na wyjazd,
- loty powinny odbywać się w weekendy tak, aby w poniedziałek można było zacząć pracę bez utraty tego (czy każdego innego roboczego) dnia na...