HR bez wątpienia nie ma lekko. To jeden z najważniejszych działów w organizacji, regularnie pomijany w różnego rodzaju inwestycjach, od którego pracowników nieustannie się wymaga i, co więcej, najczęściej oskarża się o wszystkie możliwe błędy. Nie możemy zrekrutować pracowników? Wina HR-u. Mamy wysoką rotację pracowników? Wina HR-u. Nie zgadza się wynagrodzenie? HR winny. Listę oskarżeń i zarzutów wobec HR można mnożyć. Skoro wszystkiemu jest winny, to po co faktycznie istnieje?
Rola HR w każdej organizacji jest ogromna i powinna mieć charakter strategiczny
Piszę to z całą odpowiedzialnością jako COO. Moja perspektywa może być wyjątkowa, ponieważ mam przyjemność odgrywać rolę COO i jednocześnie odpowiadać za dział personalny. Mój rozwój zawodowy związany był przez wiele lat z działaniem operacyjnym i bez wątpienia wówczas uważałam, że za wiele naszych problemów odpowiada HR. Gdy w wyniku zmiany zawodowej rozpoczęłam pracę w dziale personalnym, diametralnie zmieniłam swoją opinię na temat pracy tego działu, ale także znacznie łatwiej mi było budować mosty pomiędzy operacją a działem HR, bo zwyczajnie znałam rację obu stron. I o tym właśnie napiszę w tym tekście, aby podkreślić, że oba działy są niezbędne w firmie i możliwe jest wypracowanie odpowiednich relacji. Ważne jest jednak to, abyśmy zdali sobie sprawę z błędów, które popełniamy po obu stronach.
Jednym z najważniejszych błędów, który nagminnie popełniamy, oceniając pracę działu HR, jest to, że nie wiemy właściwie, jaką rolę odgrywa w organizacji. Zazwyczaj myśląc o HR, ograniczamy się wyłącznie do...