W Polsce jest zarejestrowanych prawie 8 tys. agencji rekrutacyjnych, które zatrudniają tysiące rekruterów i ta sieć przekłada się na miliony kontaktów do kandydatów. Z tego wynika, że gdzieś jest headhunter, który zna już odpowiedniego kandydata dla Ciebie, tylko jak do niego dotrzeć?
Z artykułu dowiesz się:
- Jak wykorzystać siłę społecznościprofesjonalnych rekruterów?
- Jak zjawisko crowdsourcingu może pozytywnie wpłynąć na pracę Twojego zespołu HR?
- Jak crowdsourcing oszczędza czas i przyspiesza proces rekrutacji?
Crowdsourcing, termin użyty po raz pierwszy w 2006 r. przez Jeffa Howe, można rozumieć jako czerpanie z wiedzy i potencjału tłumu. Zamiast opierać się na pracy wąskiej grupy profesjonalistów, można oddać zadanie niezdefiniowanej dużej grupie ludzi. Zjawisko to znane jest od dawna, ale swój gwałtowny rozwój i użycie na szeroką skalę w biznesie zawdzięcza narzędziu, jakim jest internet, które gromadzi miliony internautów z całego świata, umożliwiając im wszystkim uczestniczenie w zadaniach. Dodatkowo cyfryzacja sprzyja niezwykle dynamicznemu generowaniu nowych, innowacyjnych rozwiązań, a komunikacja w czasie rzeczywistym – poprzez media społecznościowe, komunikatory czy dedykowane platformy – ułatwia zbieranie i wymianę pomysłów.
Siłą napędową crowdsourcingu jest pokolenie Y – milenialsi, ludzie urodzeni na przełomie tysiącleci, wchodzący w dorosłość w epoce gwałtownego upowszechnienia nowoczesnych technologii. To pokolenie wychowane w okresie coraz większej dostępności internetu, świetnie adaptujące i rozumiejące systemy peer-to-peer.
JAK ZJAWISKO CROWDSOURCINGU MOŻE POZYTYWNIE WPŁYNĄĆ NA PRACĘ ZESPOŁU HR
Wikipedia, portal iStockphoto, mystarbucksidea.com firmy Starbucks, portal IdeaStorm firmy DELL, władze miasta Amsterdam, a w Polsce akcja Kompanii Piwowarskiej dla marki Redd’s czy akcja promocyjna aplikacji mobilnej przez Bank Millennium – to najpopularniejsze przykłady wykorzystania crowdsourcingu. Nie należy więc zastanawiać się, czy crowdsourcing wpłynie na nasze życie, ale pytanie kluczowe brzmi: jak wpłynie?
Społeczność warto uwzględnić w biznesowej codzienności każdego przedsiębiorstwa i każdego działu HR. Z jednej strony można wykorzystać mądrość pracowników poprzez systemy poleceń pracowniczych, tworząc crowdsourcing wewnętrzny. Z drugiej strony – system crowdsourcingu zewnętrznego profesjonalnych rekruterów, headhunterów i agencji rekrutacyjnych dzięki platformie takiej jak HRfactory.pl (https://hrfactory.pl/).
Można mówić tutaj o crowdsourcingu, bo są spełnione cztery warunki:
- organizatorem jest pracodawca, który ma potrzebę rekrutacyjną,
- społeczność to profesjonalni rekruterzy, headhunterzy i agencje rekrutacyjne gotowe zrealizować zadanie,
- cyfrowa przestrzeń, w której zachodzi praca i kontakt między organizatorem i społecznością, czyli platforma HRfactory.pl,
- występują też wzajemne korzyści dla organizatora/ pracodawcy i społeczności (uproszczenie procesu, elastyczność i kreatywność, optymalne dobranie partnerów, efektywność kosztowa, szybsze rezultaty, natychmiastowa dostępność, konkurencja jakościowa, budowanie marki itd.).
Układając to w logiczny proces, otrzymujemy:
- Firma-pracodawca ma do rozwiązania konkretny problem lub chce zrealizować konkretny cel, czyli potrzebę rekrutacyjną – chce zatrudnić pracowników z odpowiednimi kwalifikacjami.
- Przedstawia swoją potrzebę rekrutacyjną społeczności profesjonalnych i doświadczonych rekruterów, headhunterów i agencji rekrutacyjnych, którzy są zarejestrowani w HRfactory.pl.
- Społeczność, czyli rekruterzy, headhunterzy i agencje rekrutacyjne zgłaszają swój udział do konkretnego projektu rekrutacyjnego, a po akceptacji, korzystając ze swojej bazy kontaktów i różnych kanałów ich pozyskiwania, przesyłają propozycje kandydatów do pracy.
- Następne działania należą do firmy-pracodawcy, która musi zweryfikować kandydatów do pracy, zatrudnić najlepszego i nagrodzić tego rekrutera/tych rekruterów, którzy pomogli w rozwiązaniu problemu, czyli przedstawili zatrudnionego kandydata.
Podstawową zaletą crowdsourcingu w rekrutacji jest oszczędność czasu i przyspieszenie procesu rekrutacyjnego nawet trzykrotnie – pierwsze dopasowane profile kandydatów do pracy często zaczynają pojawiać się na platformie już po kilku godzinach od ogłoszenia potrzeby rekrutacyjnej.
W 2014 r. dwie, firmy Deloitte i Accenture, opublikowały niezależnie raporty, w których uznały crowdsourcing za kluczowy trend technologiczny.
Natomiast według raportu Gartnera do końca 2018 r. 75% wiodących firm będzie korzystało z jakiejś formy crowdsourcingu.
Dział rekrutacji staje się bardziej wszechstronny i elastyczny, bo przy wsparciu rekruterów zewnętrznych może dostarczyć pracowników, których rekrutacja sprawiała do tej pory problemy, lub zrealizować dużo więcej projektów rekrutacyjnych.
Dodatkowo poprzez zaangażowanie szerokiego grona wyspecjalizowanych rekruterów, headhunterów i agencji rekrutacyjnych pracodawca zyskuje dostęp do wielu kandydatów w tym samym czasie, płacąc za konkretne rezultaty. Ponadto działy HR wykorzystujące to rozwiązanie są lepiej postrzegane przez partnerów z biznesu, bo wykorzystują nowe technologie i światowe trendy, są otwarte na innowacje i wdrażanie kreatywnych rozwiązań, szukają rozwiązań, które mogą pomóc całej organizacji.
Crowdsourcingu nie można ignorować. Miasta i rządy, organizacje pozarządowe, dziennikarze, muzycy i twórcy gier wideo, firmy produkujące sprzęt komputerowy i żywność – wszyscy już współdziałamy ze społecznościami w sieci i realizujemy swoje cele szybciej, lepiej, taniej i mądrzej. Crowdsourcing to jedna z ważniejszych kompetencji w epoce social mediów. Najlepszym sposobem, aby ją rozwinąć w HR, to przejść do działania – szczególnie że takich rozwiązań jak HRfactory.pl nie trzeba praktycznie wdrażać – można z nich korzystać od zaraz, testując i wybierając to, co dla nas najlepsze. Świat nigdy wcześniej nie zmieniał się tak szybko, więc digitalizacja i stosowanie nowoczesnych technologii ma coraz większe znaczenie dla postrzegania HR w organizacji.
Jan Banasikowski
HR & Locaction Advisory, CBRE Poland
Rozwiązania oparte na nowych technologiach mają współcześnie kluczowe znaczenie dla działów HR oraz wywierają zasadniczy wpływ na organizacje dbające o swoją efektywność i wizerunek na rynku pracy. Ważny wpływ na ten trend mają oczekiwania nowych pokoleń rynku pracy, dotyczące możliwości wzmacniania swojej efektywności poprzez nowoczesne narzędzia pracy i komunikacji. Wobec deklarowanego przez wielu pracodawców problemu braku kandydatów z odpowiednimi kwalifikacjami wydłuża się okres poszukiwania, selekcji i rekrutacji osób spełniających kryteria pracy na określonym stanowisku. Możliwość wsparcia działu HR wyspecjalizowanymi rozwiązaniami opartymi na modelach crowdsourcingu i nowoczesnymi narzędziami technologicznymi prowadzi do oszczędzenia znacznej ilości czasu, a także minimalizacji kosztów związanych z obsługą procesów. Uwolnione zasoby mogą zostać następnie przeznaczone na wsparcie bardziej strategicznych zadań w organizacji, na które w innej sytuacji działy HR często nie mają czasu i zasobów kadrowych. Jednocześnie warto zauważyć, że jednym z takich strategicznych dla większości organizacji obszarów może być wprowadzenie rozwiązań digitalizacji i zainicjowanie odpowiedniego podejścia i otwartości do stosowania technologii. Tym samym można mówić o rosnącej roli działu HR jako inspiratora zmian oraz ambasadorze nowoczesnych rozwiązań biznesowych, które mogą mieć wpływ na organizację, a w dalszej kolejności na cały rynek. Strategiczna rola HR zależy jednak od determinacji i otwartości na innowacje, tymczasem dla wielu działów HR podstawowym narzędziem pracy pozostaje arkusz Excel. Tempo rozwoju i świadomość transformacji technologicznej postępuje, więc wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań jest nieuniknione, a więc najbardziej skorzystają na nich prekursorzy takich rozwiązań.