Ułatwienia dla pracowników i firm, dofinansowanie posiłków na kartach przedpłaconych bez zbierania paragonów

Prawo w firmie

Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) z satysfakcją przyjęła pozytywne stanowisko Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) w sprawie benefitów żywieniowych. Zgodnie z nowymi ustaleniami ZUS, pracownicy nie będą już zobowiązani do zbierania paragonów w celu dokumentowania wydatków z kart przedpłaconych przeznaczonych na posiłki.

To efekt intensywnych konsultacji między organizacjami pracodawców, związkami zawodowymi i ZUS-em. Nowe rozwiązanie oznacza prawdziwy przełom w podejściu do świadczeń pracowniczych – prostsze procedury umożliwiające zwolnienie z ZUS dla pracodawców korzystających z przedpłaconych kart na dofinansowanie posiłków dla pracowników, i mniej biurokracji. „Cieszymy się, że ZUS wykazał otwartość na postulaty środowiska pracodawców. Nowoczesne podejście do kontroli benefitów żywieniowych jest możliwe, a co więcej – konieczne. To dobra decyzja, która realnie wspiera rozwój rynku pracy” – podkreśla prof. Grażyna Spytek-Bandurska, prawnik i politolog, pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego, ekspert ds. stosunków pracy, dialogu społecznego i rynku pracy w FPP, członek Rady Dialogu Społecznego.
Dotychczasowe interpretacje, w których pojawiał się obowiązek zbierania i przechowywania paragonów, stanowił obciążenie dla firm i pracowników. Nowe podejście ZUS pozwala na rezygnację ze zbierania paragonów pod warunkiem wprowadzenia odpowiednich zabezpieczeń systemowych. Chodzi m.in. o regulaminy – zarówno wewnętrzne, jak i zawarte z wydawcą kart – które jasno określają zasady korzystania z benefitów. Karty mają być wykorzystywane wyłącznie na zakup posiłków w lokalach gastronomicznych i punktach handlowych oferujących posiłki. Zabronione będzie ich użycie do zakupu alkoholu, wyrobów tytoniowych czy wypłat gotówki. „Zasada zaufania do obywatela funkcjonuje już w polskim systemie świadczeń. Przykładowo – beneficjenci programów 800+ czy Dobry Start nie muszą przedstawiać dowodów zakupu. Brak takiego podejścia w przypadku benefitów żywieniowych był niespójny i wymagał zmiany” – zauważa prof. Spytek-Bandurska.
W wyniku szeroko zakrojonych rozmów, z udziałem związków zawodowych reprezentujących interesy zainteresowanych benefitem żywieniowym T pracowników, wypracowano kompromis, który pozwala na akceptację funkcjonującej praktyki rynkowej, a tym samym rezygnację z obowiązku zbierania paragonów, pod warunkiem wprowadzenia odpowiednich zabezpieczeń. Pracodawcy powinni wdrożyć i stosować regulaminy korzystania z przedpłaconej karty lunchowej (regulamin pracodawcy i regulamin wydawcy karty), które jasno określą zasady wydawania środków wyłącznie na posiłki. Wśród kluczowych punktów regulaminów są m.in. zakaz używania karty do zakupu innych produktów, takich jak wyroby alkoholowe i tytoniowe, oraz techniczne ograniczenie obrotu gotówkowego (wyłączenie bankomatów, usług typu cashback itp.). Warunkiem otrzymania karty przez pracownika jest jego pisemne oświadczenie i zobowiązanie wobec pracodawcy do przestrzegania regulaminów. Karty powinny umożliwiać technicznie płatności tylko w gastronomii i punktach spożywczych oferujących posiłki. Taka informacja powinna być zawarta na samej karcie. Dodatkowo wydawcy kart w ramach umowy z akceptantem kart będą mieli uprawnienie do kontroli prawidłowej akceptacji kart pod sankcją wykluczenia ich z sieci akceptacji. Na żądanie pracodawcy wydawca udostępni pracodawcy raport celem weryfikacji prawidłowego wykorzystania środków.
„To rozwiązanie jest kompromisem – zapewnia kontrolę i bezpieczeństwo bez nadmiernej biurokracji. Dzięki niemu więcej firm będzie mogło wdrażać benefity żywieniowe w postaci przedpłaconych kart na posiłki, a pracownicy zyskają realne wsparcie w codziennym funkcjonowaniu” – dodaje ekspertka FPP.
Nowe podejście to również krok w stronę wzmacniania idei work-life balance. Ułatwienie dostępu do posiłków w pracy pozytywnie wpływa na zdrowie, samopoczucie i efektywność pracowników. Coraz więcej firm, szczególnie w sektorach z dużą rotacją kadr, traktuje ten element świadczeń pozapłacowych jako element strategii zatrudnienia i budowania lojalności zespołu. „To ważny sygnał, że administracja publiczna potrafi słuchać i reagować na potrzeby rynku. Wspólna praca z ZUS-em przyniosła konkretne efekty. Tak powinien wyglądać dialog społeczny – skuteczny i nastawiony na rozwiązania” – podsumowuje prof. Grażyna Spytek-Bandurska.
Federacja Przedsiębiorców Polskich liczy na dalsze działania w kierunku upraszczania procedur związanych ze świadczeniami pracowniczymi. Rezygnacja z konieczności zbierania paragonów przy kartach przedpłaconych na posiłki to dobry przykład, jak można wspierać pracodawców, którzy mogą teraz z większym spokojem korzystać z benefitów pozapłacowych, które realnie wspierają pracowników.

Przypisy