Rozmowa rekrutacyjna z kandydatem. Klucz do sukcesu w procesie rekrutacji

W mojej opinii rozmowa rekrutacyjna to szereg umiejętności i zdarzeń, które trzeba ze sobą połączyć, aby proces ten był efektywny, możliwe szybki i profesjonalny. Nie wolno nam zapominać, że spotkanie z kandydatem nie jest, jak mogłoby się wydawać, jednorazowym punktem styku, ale działaniem długoterminowym.

1. Po pierwsze, kandydatów jest coraz mniej na rynku. Nasze społeczeństwo się starzeje. Coraz trudniej znaleźć nam odpowiednie kompetencje w jednej osobie, a zmiana podejścia mentalnego na rynku pracy wcale nie ułatwia tego zadania. Kandydat, który dzisiaj nie pasuje do naszego profilu, pozostaje cały czas aktywny na rynku pracy, zdobywa nowe kompetencje, nabiera doświadczenia i jest bardzo prawdopodobne, że będziemy chcieli się o niego bić za rok, może dwa. Co wtedy zrobi osoba, która miała w przeszłości przykre doświadczenia z daną firmą lub rekruterem? Chyba nie muszę odpowiadać…
2. Po drugie, przeczytałam ostatnio, że niezadowolony klient jest 10 razy ważniejszy niż ten zadowolony, bo potencjalnie może nam wyrządzić więcej szkód. I tak samo jest w rekrutacji. Niezadowoleni kandydaci nie patrzą przecież na to, że być może to oni nie są wystarczająco kompetentni albo czegoś im na ten moment zabrakło, nie! Przerzucają odpowiedzialność za swoją „porażkę” na firmę, na rekrutera i opowiadają o tym, jak beznadziejnie zostali potraktowani. Kiedy dołożysz do tego realne powody, aby tak mówić – Twój „sukces” w postaci negatywnych opinii jest gwarantowany. Czy to pomoże Ci rekrutować nowych pracowników?
    

A zatem to, co dzisiaj stoi przed rekruterami, którzy są świadomi tych wyzwań, to:

• wykorzystywanie najlepszych praktyk rekrutacyjnych,
• dbanie nie tylko o biznes, lecz także o siebie i kandydatów w procesie,
• przede wszystkim – edukowanie menedżerów, organizacji w kierunku zmieniających się trendów na rynku pracy i wprowadzania koniecznych zmian do procesów...