Justyno, Ryvu to firma wyjątkowa na mapie polskiego biznesu. Jako Chief People Officer masz przed sobą wyzwania, które różnią się od tych najczęściej spotykanych w innych firmach. Z czego one wynikają i z czym się wiążą?
Tak, rzeczywiście, Ryvu to szczególna firma – nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Pracujemy nad innowacyjnymi terapiami onkologicznymi, co samo w sobie niesie ogromną odpowiedzialność. Praca w tak burzliwym i nieprzewidywalnym środowisku wymaga wyjątkowej kultury organizacyjnej, z silnym oparciem na misji. Dla nas tym wyższym celem jest poprawa życia pacjentów onkologicznych, a to właśnie przyciąga wybitne umysły, co wiąże się też z potrzebą swoistego podejścia do zarządzania i rozwoju.
Co sprawia, że praca z zespołami naukowców jest tak wymagająca?
Naukowcy mają szczególne podejście do wszystkiego, co robią, nie tylko w kontekście badań. Z natury kwestionują status quo, co jest nieodzowną częścią ich pracy, ale przenosi się to również na sposób, w jaki podchodzą do HR i zarządzania zasobami ludzkimi. Do tego dochodzą historyczne uwarunkowania – wielu naszych pracowników przez lata pracowało w środowiskach akademickich, a niektórzy z nich, będąc ekspertami w swojej dziedzinie, stali się także liderami zespołów. Co ważne, często bazują na swojej intuicji liderskiej, co ma istotny wpływ na dynamikę pracy zespołów. To wymaga od nas odpowiedniego zrozumienia, elastyczności i dopasowania metod pracy do różnych potrzeb.
W swoim wystąpieniu na ostatnim Kongresie Profesjonalistów HR poruszyłaś temat wyzwań związanych z szybkim wzrostem Ryvu. Co kryje się pod tym hasłem?
Tak, w ostatnich latach Ryvu bardzo szybko rosło. Przez ostanie dwa lata niemal podwoiliśmy nasze zatrudnienie ze względu na dynamiczny rozwój obszaru badań klinicznych. Musieliśmy się więc odnaleźć w rzeczywistości łączącej dwa światy: wczesnych projektów i badań klinicznych. Naukowcy pracują w sposób bardziej tradycyjny, wykonując swoją pracę w ciszy laboratoriów, a badania kliniczne to dynamiczny i bardzo mobilny świat. Ci specjaliści z kolei często są w ciągłym ruchu, aby być blisko lekarzy i czuwać nad naszymi badaniami w samym środku działań. Musieliśmy znaleźć sposoby na pogodzenie tych dwóch rzeczywistości, tworząc procesy HR-owe, które wspierają zarówno twarde naukowe podejście, jak i bardziej elastyczne metody badawcze.
Wspomniałaś też o pułapkach, z jakimi wiąże się podążanie za nowymi trendami. Co miałaś na myśli?
Tak, z pewnością była to kontrowersyjna teza (śmiech). Uważam, że HR-owcy często mają tendencję do zakochiwania się w nowych trendach, nie zastanawiając się, czy są one rzeczywiście dopasowane do naszej organizacji. Na przykład oceny okresowe idą do lamusa, bo teraz liczy się „ongoing feedback”. Ale co, jeśli organizacja nie jest na to gotowa? Forsowanie takich rozwiązań siłowo może przynieść więcej szkody niż pożytku. Inny przykład: wiele osób mówi, że oceny 360 są zbyt czasochłonne, więc lepiej z nich zrezygnować. A co, jeśli to jedyny sposób, w jaki Twoja organizacja może nauczyć się dawać feedback? W Ryvu dane liczbowe są językiem, który trafia do naukowców, są one bardziej namacalne i zrozumiałe. Jest to też dobry sposób na budowanie zaufania między pracownikami i kadrą menedżerską w kontekście nauki dzielenia się feedbackiem. Podobnie z KPI i OKR – proste systemy nie zawsze pasują do skomplikowanych, innowacyjnych projektów, nad którymi pracujemy. Jestem zadowolona z efektu, jaki udało nam się osiągnąć w kontekście naszych wewnętrznych procesów. Brakowało nam tylko narzędzia, które pozwoliłoby nam te procesy sprawnie realizować.
Z tego, co mówisz, wynika, że kluczem do sukcesu jest dopasowanie rozwiązań do specyficznych potrzeb organizacji.
Dokładnie. Tak jak HR dopasowuje się do biznesu, tak w kontekście technologii dostawca powinien dostosować się do HR, a nie na odwrót. Innowacje muszą być dobrze przemyślane, nie mogą być tylko efektem chwilowej mody. W Ryvu stanęłam przed koniecznością znalezienia rozwiązania IT, które nie tylko odpowie na nasze potrzeby, ale też będzie kompromisem na rzecz trendów. Technologia jest niezwykle ważna, zwłaszcza w zarządzaniu tak skomplikowanym biznesem, jakim jest biotechnologia. Potrzebowałam narzędzia, które będzie zarówno wspierać naszą kulturę organizacyjną, jak i dopasuje się do naszych zaawansowanych procesów badawczych. Na szczęście znalazłam takie rozwiązanie i szczerze je polecam, bo w mojej ocenie to unikalne i potrzebne narzędzie. Zdecydowaliśmy się na wdrożenie aplikacji opartej na platformie Productive24.
Źródło: Materiały wewnętrzne Productive24
Na mapie polskich rozwiązań HR Tech jest ponad 130 dostawców – dlaczego zdecydowaliście się właśnie na współpracę z Productive24?
Wybraliśmy Productive24 ze względu na elastyczność platformy. Z jednej strony, zbudowane na niej rozwiązania dostarczają różne warianty realizacji danego procesu, a z drugiej dają możliwości ich zupełnego przemodelowania. Wdrożenie systemu tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że to była słuszna decyzja – już na etapie analizy weszliśmy bardzo głęboko w nasze procesy. Dzięki temu mogliśmy skutecznie zarządzać oczekiwaniami, unikając niespodzianek podczas wdrożenia. Dokładna wycena funkcjonalności dała nam pełną transparentność – wiedzieliśmy dokładnie, za co płacimy i jaką wartość otrzymujemy. Zespół Productive24 wykazał się też ponadprzeciętną responsywnością – każda nasza sugestia spotykała się z natychmiastową reakcją, a system został dostosowany do naszych potrzeb bez konieczności kompromisów. Współpraca ta była wyjątkowo owocna – nie czuliśmy, że dostawca forsuje jakieś rozwiązanie, a raczej że dokładnie nas słucha i dzięki temu jest w stanie przedstawić nam najlepsze opcje. W efekcie udało nam się stworzyć rozwiązanie, które w pełni odpowiada na potrzeby Ryvu. Bardzo cieszymy się, że możemy współpracować z tak elastycznym i proaktywnym partnerem technologicznym.
Dobrze to słyszeć! Czy wdrożenie rozwiązania IT zmieniło sposób, w jaki zarządzacie talentami?
Nie tyle zmieniło, co znacznie usprawniło naszą pracę. System pozwala nam dokładnie analizować dane dotyczące kompetencji pracowników i precyzyjnie śledzić ich progres, co jest niezwykle istotne w firmie, w której wiedza jest kluczowym zasobem. Udało nam się też odtworzyć całą historię wcześniejszych ocen, pozyskaną z różnych innych miejsc. Dzięki temu narzędziu będziemy mogli jeszcze lepiej dopasowywać programy rozwojowe do indywidualnych potrzeb pracowników, a także efektywniej monitorować postępy w ich rozwoju. Dla nas to ogromna zmiana, ponieważ wcześniej te procesy były bardziej manualne i czasochłonne.
Co doradziłabyś innym firmom, które zastanawiają się nad wdrożeniem nowoczesnego rozwiązania IT w HR?
Z mojego doświadczenia wynika, że warto inwestować w rozwiązania, które są elastyczne i mogą dopasować się do specyficznych potrzeb organizacji. Nie warto ślepo podążać za trendami – trzeba patrzeć na realne potrzeby organizacji i nie bać się kwestionować trendów oraz skupić się na tym, co naprawdę przyniesie nam korzyści. Trendy są ważne, ale to my musimy decydować, które z nich pasują do naszych unikalnych warunków. Dla nas technologia jest narzędziem wspierającym misję, ale jej nie zastępującym. W przypadku Ryvu, współpraca z Productive24 okazała się strzałem w dziesiątkę, ponieważ platforma pozwala nam na optymalizację i automatyzację procesów bez rezygnacji z kluczowych elementów kultury naszej organizacji.
W takim razie bardzo się cieszę! Gratuluję i dziękuję za rozmowę. Trzymam kciuki za sukcesy badawcze Ryvu!
Ja również dziękuję!
O Productive24
Productive24 to platforma low-code/no-code umożliwiająca błyskawiczne tworzenie kompleksowych, wieloplatformowych, szytych na miarę systemów IT. Na bazie platformy Productive24 powstał szereg aplikacji automatyzujących różne obszary w organizacji, w tym HRM Productive24. Rozwiązanie to pozwala zarządzać całym cyklem życia pracownika – od rekrutacji po offboarding. Co ważne, wszystkie rozwiązania Productive24 mogą być dowolnie dostosowywane, rozwijane lub tworzone zupełnie od zera zgodnie z wymaganiami danej organizacji i łączą się w jeden ekosystem rozwiązań, który może zastąpić dziesiątki innych, niepowiązanych ze sobą systemów IT używanych w organizacji.
Brzmi ciekawie? Zachęcamy do sprawdzenia rozwiązania HRM Productive24!
