Powiedzenie „nieważne, jak się zaczyna, lecz ważne, jak się kończy”, zyskuje na wartości, gdy mówimy o zakończeniu współpracy. Nie jest istotne, która ze stron zapoczątkowała ten ruch – pracownik odchodzi z naszej firmy, i co dalej? Pozostawi swoje biurko (a czasem nie, bo może pracował tylko zdalnie), ciasto w kuchni, pożegnanie na komunikatorze oraz całą paletę emocji. Pozostawi także wspomnienie o sobie, a jego głowa przepełniona będzie pozytywnym bądź mniej pozytywnym obrazem spotkania „na do widzenia”. W tym artykule dowiecie się jak zmieniło się podejście do spotkań exit interview.