Świat pędzi i mamy się w tym pędzie całkiem dobrze. „Jakoś leci”, „jest OK”, „ogarniam” – mówimy. Czy aby na pewno? Jeśli głębiej pochylimy się nad naszym dobrostanem i poziomem energii, rozpoznajemy proste symptomy zmęczenia ciała, zmęczenia umysłu, zmęczenia emocjami. Bywa, że brakuje nam energii na nowe wyzwania, a jako menedżerom także na to, by angażować innych i nadać sens pracy zespołów.
Autor: Dagmara Senda
Zastępczyni Dyrektorki Departamentu HR w Sopockim Towarzystwie Ubezpieczeń ERGO Hestia. Z branżą ubezpieczeniową związana od niemal 10 lat. Socjolożka i historyczka. W HR odpowiada za obszar rozwoju pracowników – w tym liderów i przyszłych liderów, oraz kultury organizacyjnej opartej o wellbeing i otwartą komunikację. Wierzy w efekt synergii zespołów i budowanie siły na ich różnorodności. Wspólnie ze swoim zespołem prowadzi projekty wspierające osoby z niepełnosprawnościami, partnerskie rodzicielstwo czy zarządzanie pokoleniami.